niedziela, 15 maja 2011

CISZA ...

A w blogu wielka cisza , to nie że nic nie robie ... ale wszystko się tak po... Nie moge pozbierać myśli- roboty dookoła full pracy. Jak nie dom , to ogród , praca, zajęcia dodatkowe z dziećmi i … tu chyba przemilcze. Ale jestem …jakby co jestem i żyje Psssst jeszcze podam przepis na to by nie ryć nosem w stole – bodymax- łykam to od tygodnia . Mam nadzieje że pomoże – mogłoby na wszystko ;-))

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz