niedziela, 12 grudnia 2010
Świąteczny Czas …
i… przywiało powoli zapach i czar świąt.
Najpierw sklepy …, potem pogoda aż w końcu zaczyna na całego pachnieć świętami .
I ja za duchem świątecznym , połasiłam się znów na smakołyki Bestyjeczki .
Narazie zakończyło się na przystrojeniu bloga … reszta niebawem
W planie : pierniczki , drobne prezenty kilka bombek decu i skrzyneczki świąteczne na pierniki, strojenie choinki i troche magii świąt do domu.
Czacha dymi od pomysłów, tyle czy reszta ciała twórczego da rade to wykonać .
A korzystając z okazji że okazjonalnie zawitałam sama u siebie to przedstawiam kilka zdjęć mojego stolika, nareszcie !!! zdecydowałam się go zrobić .
Z tego miejsca pozdrawiam Asket i po cichu liczę , choć lubię być surowo oceniania , że powie kilka ciepłych słów .
Subskrybuj:
Posty (Atom)